W sporcie nie zawsze liczy się wyłącznie wynik. Jak mówi Eklezjastes: „Nie najszybszym przypada nagroda, a najdzielniejszym zwycięstwo” (9,11). Najlepszym przykładem są ostatnie igrzyska olimpijskie, na których nasza kobieca czwórka kajakowa wywalczyła czwarte miejsce, tracąc zaledwie 0.24 sekundy do upragnionego medalu. Czy to porażka, czy może triumf ducha walki i wytrwałości? Warto zadać sobie to pytanie — zwłaszcza jeśli samemu było się kiedyś sportowcem.
Nie czas jednak na rozważania — przed nami kolejne wyzwanie. Już w dniach 20–24 sierpnia w Mediolanie odbędą się mistrzostwa świata. Po intensywnym obozie treningowym w Centralnym Ośrodku Sportu w Wałczu, nasze kajakarki przeszły ostatnie badania diagnostyczne w Instytucie Sportu – PIB. Ich celem było dokładne określenie aktualnego poziomu przygotowania do zbliżających się zawodów.
Wyniki potwierdziły osiągnięcie założeń stawianych na tę fazę przygotowań— teraz liczy się każdy dzień, każda godzina, każda minuta treningu. Nadzieja, determinacja i wiara w sukces towarzyszą całej ekipie. Liczymy, że Mediolanie pokażemy pełnię naszych możliwości.
Do boju, kadro!